Uczestniczyłam w terapii DDD/DDA prowadzonej przez Asię i Leona. Trafiłam tam w punkcie, gdzie nie wiedziałam co mam dalej robić. Summa summarum uważam, że wyszło ok. Bardzo rozwijające doświadczenie. Jest w szczególności jedna umiejętność, której zostałam nauczona i dała mi bardzo dużo – asertywność. To bardzo zmieniło moj komfort życia. Bez problemu stawiam na swoim jak wiem co dla mnie jest lepsze i chodzi o moje uczucia. Za bardzo cenną w terapii grupowej uważam dynamikę w grupie – dużo można wynieść na podstawie doświadczeń innych. Pierwsza polowa spotkań była dla mnie bardzo odkrywcza, bo nigdy nie sądziłam, że mam prawo o tym mowic i nie usłyszę ‘nie przesadzaj, inne dzieci miały gorzej’, ja w ogóle sama nie sądziłam ze było zle i mam prawo tu byc. Terapia zmieniła moje podejście przeszłości. tylko teraz jest na razie duzo gorzej, ale podejrzewam ze to przez to ze uświadomiłam sobie że ‘nic takiego’ to bardzo duzo rzeczy które zniszczyły mi życie. Dodatkowo pod koniec miałam wielki przełom gdzie uświadomiłam sobie gdzie tak na prawdę jest moj problem. I na to nie byłam gotowa.
Z minusów powiem tylko ze ostatnie miesiące wydawały się bardzo pospieszane. Ale pandemia nie ułatwiła nam sprawy. Jednak nie żałuje momentu, w którym sie terapia zakończyła, bo wiedziałam ze muszę szukać pomocy indywidualnej, aby pociągnąć temat dalej. I wyszło dla mnie idealnie. Jednak rozumiem, ze ktoś mogl czuć niedosyt jeśli jego droga terapeutyczna zakończyłaby się w tym miejscu.
Podsumowując polecam. Jeśli ktoś czuje się zagubiony, wie ze jego życie przypomina ciągłą walkę super miejsce by zacząć. Terapia ta pomoże uświadomić sobie przyczyny i nauczyć radzic ze złymi mechanizmami.