Uczęszczając na różne terapie indywidualne, wielokrotnie byłem zachęcany do podjęcia terapii grupowej DDA, kiedy zrozumiałem nieprzyjemną prawdą o przyczynie moich problemów. Unikałem wielu rzeczy, lecz w pewnym momencie życia poczułem, że nie chcę zostać sam, kiedy wkoło mnie doszło do ważnych dla mnie wydarzeń w życiu.
Zdecydowałem się zadzwonić i umówić na spotkanie kwalifikacyjne, po prostu choćby spróbować z myślą, że w każdej chwili mogę zrezygnować. Jakież było moje pozytywne zaskoczenie po tym spotkaniu, szczerości oraz ogromnej charyzmie, jakiej doświadczyłem tego dnia. Postanowiłem podjąć się terapii grupowej, z dużym lękiem, jaki jeszcze wtedy odczuwałem. Początek był dla mnie trudny, lecz po trzecim spotkaniu odczuwałem zdecydowanie więcej ekscytacji z każdą kolejną sesją. W tym czasie poznałem bardzo trudne historie, przeżycia oraz doświadczenia, jak się później okazało, niesamowicie wspaniałych, ciepłych i dobrych ludzi. Na terapii doświadczyłem ogromnie dużo wsparcia, ciepła, empatii, wyrozumiałości, akceptacji, otwartości oraz jak się okazuje, innych rzeczy, których wcześniej tak naprawdę nie znałem. Były momenty wzruszenia, płaczu, złości czy smutku, ale wszystko przebiegało w atmosferze pełnej troski i zrozumienia. Oczywiście, zdarzały się również chwile pełne śmiechu oraz żartów i to fajnie pokazało, jak każda emocja jest niezmiernie ważna do przeżycia, zaakceptowana i w jaki sposób je wyrażać. Najsmutniejszym jednak dla mnie momentem było zakończenie terapii. To jednak świetnie pokazuje, jak bardzo było to dla mnie ważne, ciekawe i radosne przeżycie, skoro już pod koniec czułem, czego będzie mi brakowało.
Niczego jednak nie żałuję. Było warto i to się liczy najbardziej.
Jaki wpływ na moje życie wywarł udział w terapii?
Poczułem się zauważony, zacząłem ćwiczyć asertywność, zacząłem również odczuwać więcej radości i wreszcie w pełni doświadczyłem poczucia wdzięczności.
Czego konkretnie uświadomił ci udział w terapii?
Przede wszystkim, że jest więcej ludzi z wieloma trudnościami w życiu. Że przeszłość nigdy nie złamał ich w teraźniejszości. Że pomimo tych historii są wspaniałymi, kochającymi, cudownymi ludźmi, którzy wiedzą czego doświadczyli i nie chcą by ktokolwiek cierpiał w podobny sposób. Że jest więcej dobrych ludzi na świecie, którym warto zaufać.
Jakie zmiany poczynione w twoim życiu możesz przypisać udziałowi w terapii?
Na pewno poczucie, że jednak zasługuję na więcej, niż tylko “okruchy” życia, których do tej pory się trzymałem. Że warto zacząć w końcu korzystać z życia.
Że zasługuję na lepsze traktowanie, niż to, którym przez lata sam siebie obarczałem.
Czy twoje obecne życie byłoby w jakiś sposób inne, gdyby nie twoje uczestnictwo w terapii?
Na pewno tak. Dalej tkwił bym w zapętleniu kłamstw na swój temat oraz całego nieprzyjemnego “syfu” z przeszłości, przez który nie miałem chęci do życia.
Które z technik stosowanych przez prowadzących terapię wywarły na ciebie największy wpływ?
– Na pewno nauka i ćwiczenie feedbacków (informacji zwrotnych) pomiędzy uczestnikami zajęć.
– Otwartość na pytania i cierpliwe tłumaczenie nurtujących zagadnień.
– Różne ćwiczenia, które wszyscy wspólnie wykonywaliśmy.
– Pokazanie oraz nauczenie, w jaki sposób uczestnicy mogę pomagać i wspierać siebie nawzajem.
Jakie masz spostrzeżenia dotyczące osób prowadzących terapię i ich stylu pracy?
Same dobre, pozytywne, ciepłe i przyjemne doświadczenia. Najbardziej zapadły mi w pamięć ogromne ciepło, empatia i uśmiech prowadzących terapeutek oraz niesamowita spostrzegawczość, spokój i chirurgiczna wręcz precyzja w znajdowaniu przyczyn danego problemu.
Czy od czasu własnego uczestnictwa w terapii prowadzonej w naszej poradni zdarzyło ci się polecać/zachęcać kogoś do skorzystania z oferowanych przez nas usług?
Jeszcze nie, ale trzymam tego Asa w rękawie i nie zawaham się go użyć, kiedy zajdzie taka potrzeba 🙂
Co jeszcze chcesz napisać o sobie i własnych doświadczeniach w trakcie sesji terapeutycznych?
Jestem niesamowicie wdzięczny za zaangażowanie, ciepło, empatię, wiedzę oraz wyrozumiałość osób prowadzących w pomocy innym ludziom. Jestem wdzięczny za cały czas trwania terapii, za wszystkie trudne chwile przeżyte w bezpiecznej atmosferze ogromnego zaufania, które się opłaciło. Jestem pełen uznania oraz pod ogromnym wrażeniem dla osób poznanych na grupie, ich sile, wytrwałości, niezłomności i pielęgnowania dobrego serca.
Cieszę się bardzo, że zdecydowałem się na podjęcie tej terapii do samego końca.